Podziel się z innymi:
2012-02-22
5
Lekarze nie chcą powiadamiać o przemocy w rodzinie
Źródło/Autor:
"Gazeta Wyborcza"
"Lekarze rodzinni nie chcą być donosicielami" - usłyszeliśmy od jednej z lekarek, szefowej Związku Lekarzy Rodzinnych i Pracodawców w Lublinie. Wielu lekarzy nie reaguje, gdy przychodzi do nich kobieta np. z grypą i ma na ciele siniaki. Nie reagują, mimo że znają przepisy mówiące, co i jak trzeba zrobić.
Zobacz dalszy ciąg: Zaloguj się i przeczytaj pełną treść artykułu
Zarejestruj się
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się bezpłatnie i otrzymaj dostęp
do:
- niekomercyjnego biuletynu informacyjnego Goniec Medyczny. Trzy razy w tygodniu otrzymasz przegląd najbardziej interesujących informacji ze świata medycyny i farmacji,
- pełnych tekstów artykułów z wybranych polskich i zagranicznych czasopism naukowych,
- aktualnego kalendarza zjazdów, konferencji, szkoleń i innych wydarzeń medycznych.
Przeczytaj także:
Tysiąc operacji przy pomocy robota da Vinci przeprowadzili dotychczas lekarze ze szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie. W ten sposób operowani są pacjenci m.in. z nowotworami jelita grubego, prostaty, trzonu macicy. Ośrodek planuje zapewnić całodobowy dostęp do zabiegów robotycznych.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że we wrześniu działalność rozpoczną Wojska Medyczne - nowy rodzaj wojsk, którego powstanie zapowiadane jest już od kilku lat. Zapowiedział też utworzenie tzw. legionu medycznego, w ramach którego cywilni medycy wesprą wojsko.
Lekarze z bielskiego szpitala wojewódzkiego wykonują coraz więcej zabiegów ablacji przy użyciu elektroporacji. To innowacyjna metoda leczenia arytmii serca. Placówka podała, że w tym roku zrealizowano 55 zabiegów, co czyni ją jednym z wiodących ośrodków w kraju.