Podziel się z innymi:
2014-12-08
11

Obdukcji nie było, bo lekarze nie chcą być ciągani po sądach

Źródło/Autor: Gazeta Wyborcza

Obdukcja? My tego nie wykonujemy - takie słowa usłyszała czterokrotnie w niedzielę wieczorem mieszkanka Katowic pobita przez ojca swojego dziecka. W stowarzyszeniu, które pomaga ofiarom przemocy domowej, mówią, że to nagminne. Bo lekarze nie chcą być ciągani po sądach.

Obdukcji nie było, bo lekarze nie chcą być ciągani po sądach
Zobacz dalszy ciąg: Zaloguj się i przeczytaj pełną treść artykułu
Zarejestruj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się bezpłatnie i otrzymaj dostęp do:

  • niekomercyjnego biuletynu informacyjnego Goniec Medyczny. Trzy razy w tygodniu otrzymasz przegląd najbardziej interesujących informacji ze świata medycyny i farmacji,
  • pełnych tekstów artykułów z wybranych polskich i zagranicznych czasopism naukowych,
  • aktualnego kalendarza zjazdów, konferencji, szkoleń i innych wydarzeń medycznych.

Zarejestruj się

Przeczytaj także:
„DGP”: psychiatrzy chcą kodowania prób samobójczych w dokumentacji pacjentów
30.09.2025
Lekarze psychiatrzy nie wiedzą gdzie, w jakich grupach wiekowych i przy jakich zaburzeniach próby samobójcze zdarzają się najczęściej. Dlatego postulują do lekarzy o kodowanie prób - w zanonimizowanej formie - w dokumentacji medycznej pacjenta - pisze we wtorek „Dziennik Gazeta Prawna”.
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zaapelowało o wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w nocy
30.09.2025
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zaapelowało o wprowadzenie w całym kraju zakazu sprzedaży nocą napojów alkoholowych. Samorząd lekarski zaznaczył, że zakaz może odciążyć szpitalne oddziały ratunkowe i poprawić bezpieczeństwo medyków.
Psychiatra: przedmiot edukacja zdrowotna to nauka o zdrowiu, a nie ideologia (wywiad)
29.09.2025
Zarzuty, że edukacja zdrowotna to ideologia i seksualizowanie dzieci, są kompletnym niezrozumieniem, o czym jest ten przedmiot. Dla dzieci w wieku szkolnym kwestie poznania tego, co się dzieje w naszym ciele, nauczenie się higieny, granic własnej intymności, to zadbanie o ich zdrowie i bezpieczeństwo - powiedział PAP prof. Michał Lew-Starowicz.